24 sierpnia, w 83. rocznicę Zagłady Żydów z getta kieleckiego, wyruszyliśmy w Pielgrzymkę Pamięci do Treblinki. To właśnie tam, na miejscu kaźni ponad 20 tysięcy Żydów z Kielc, oddaliśmy hołd ofiarom.
W ciszy tego największego cmentarza kielczan, po wspólnej modlitwie, każdy z nas odczytał imiona i nazwiska zamordowanych. Pomiędzy tysiącami kamieni pamięci zabrzmiały głosy przywracające imiona i twarze tym, których chciano wymazać z historii. Zapaliliśmy znicze pod Pomnikiem Ofiar Obozu Zagłady w Treblince – miejscu, gdzie w latach 1942–1943 życie straciło około 800 tysięcy Żydów z Polski i całej Europy.
Wzruszającym momentem było przywołanie przez Prezeskę Stowarzyszenia im. Jana Karskiego wiersza izraelskiego poety Dana Pagisa „Napisane ołówkiem w zaplombowanym wagonie towarowym”.
Tu, w tym transporcie
ja, Ewa,
z synem moim Ablem.
Jeśli zobaczycie mojego starszego
– syna człowieczego, Kaina,
to mu powiedzcie, że ja…
Słowa te, zapisane jakby w ostatniej chwili, towarzyszyły nam w milczeniu i zadumie.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, by obejrzeć wystawę czasową „1945. Nie koniec, nie początek”. Była to kolejna okazja do refleksji nad tym, jak pamięć o Zagładzie splata się z historią powojenną i współczesnością.
Warto wspomnieć, że już dwa dni wcześniej – w piątek, 22 sierpnia – w Centrum Duszpasterstwa przy kościele akademickim na ul. Wesołej 54 odbyła się Droga Krzyżowa w intencji ofiar Zagłady oraz pokoju w Ukrainie i w Ziemi Świętej. W modlitwie uczestniczył biskup kielecki, ks. Jan Piotrowski.
