W niedzielę, 25 sierpnia, w związku z 77. rocznicą zagłady kieleckiego getta, Stowarzyszenie im. Jana Karskiego organizuje wyjazd mieszkańców naszego miasta do Treblinki, by tam, w miejscu śmierci żydowskich mieszkańców Kielc, okazać naszą pamięć o nich. Podczas wyjazdu odwiedzimy również Żydowski Instytut Historyczny by zwiedzić stała wystawę „Czego nie mogliśmy wykrzyczeć światu” prezentującą działalność konspiracyjnej grupy działającej w getcie warszawskim pod nazwą Oneg Szabat – (hebr. Radość Soboty) oraz losy stworzonego przez nią unikatowego archiwum. W drodze powrotnej zatrzymamy się w Górze Kalwarii, ważnym miejscu dla historii chasydyzmu.
Wyjazd planowany jest na godzinę 7.30, zbiórka obok pomnika „Menora” przy ul. IX Wieków Kielc. Powrót ok. 21.00. Przejazd jest bezpłatny, uczestnicy zapłacą jedynie 7 zł za wstęp do Muzeum. Możliwe są drobne opłaty w drodze, na przykład gdy będzie trzeba zapłacić za parking albo toaletę.
Zapisy zbieramy w siedzibie Stowarzyszenia przy ul. Planty 7 (pon.-pt., godz. 12.00-16.00) lub drogą mailową: biuro@jankarski.org.pl. Należy podać swoje imię, nazwisko oraz numer telefonu. Wszystkie dane są zbierane jedynie w celu organizacji wyjazdu.
—-
Plan wyjazdu
7.30 – wyjazd, pomnik Menora (al. IX Wieków Kielc)
9.45 – parking ul. Królewska, przejście pieszo do Żydowskiego Instytutu Historycznegp
10.00 – 11.30 Zwiedzanie wystawy w ŻIH
11.45 – 13.20 podróż do Treblinki
13.30 – 15.30 zwiedzanie obozu, upamiętnienie ofiar zagłady getta kieleckiego
Powrót do Kielc z postojem w Gorze Kalwarii: zwiedzanie synagogi,
15.40 – 17.30 podróż do Góry Kalwaria
17.30 – 18.30 obiad (restauracja Kantyna, ul. Dominikańska 11), krótkie zwiedzanie (synagoga znajduje się 6 min. pieszo od restauracji)
18.40 – 20.40 powrót do Kielc
—-
W dniach 20-24 sierpnia 1942 roku z Kielc wywieziono do obozu w Treblince ok. 20 000 – 21 000 osób. Na miejscu zastrzelono ok 1500, głównie starszych, chorych i dzieci. Po długiej i uciążliwej podróży podtrzymywano w Żydach przekonanie, że jadą w nowe miejsce do pracy, a Treblinka to tylko stacja tymczasowa, że zostaną poddani zabiegom higienicznym, po których otrzymają z powrotem swoje rzeczy złożone w depozycie. Po zakończeniu wysiedlenia w Kielcach pozostało ok. 2 000 Żydów, których uwięziono w obozie pracy przy ul. Stolarskiej i Jasnej.