Pamięć o zagładzie kieleckich Żydów trwa

elies

W 69. rocznicę zagłady kieleckiego getta Stowarzyszenie zorganizowało uroczystość upamiętniająca to tragiczne wydarzenie.

W środę 24 sierpnia przed g. 17 wokół Menory (pomnika poświęconego tragedii kielckiego getta) zebrała się grupa kilkudziesięciu mieszkańców miasta. Wśród zgromadzonych znalazła się młodzież z VI Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego. Dołączyła do niej stuosobowa grupa studentów z Jerozolimy. – Łączy nas wspólna historia i mogę tu dziś powiedzieć, że my w Polsce was kochamy – powiedział prezydent Kielc Wojciech Lubawski, za co zebrał oklaski od młodych Izraelczyków.

 

Następnie modlitwę odmówił Yehoshua Ellis, rabin katowickiej gminy żydowskiej. Prezes Stowarzysznia Bogdan Białek przypomniła odkrytą niedawno przez niego historię chłopca, który jako jedyny ocalał z dokonanej przez Niemców masakry żydowskich dzieci.


Następnie wszyscy udali się pod kamienicę przy ulicy Planty 7 gdzie w 1946 roku doszło do pogromu Żydów. – Jako młodzi ludzie jesteśmy skupieni na przyszłości, ale żeby ją budować, trzeba pamiętać o historii – mówiła Justyna Borycka, przedstawicielka uczniów VI LO. menor1-2

Uroczystość zakończyła się pod dawną kielecką synagogą. Uczniowie z liceum J. Słowackiego wyrecytowali wiersz św. Franciszka z Asyżu „Panie uczyń nasz narzędziem swego pokoju”. Następnie młodzi Izraelczycy złożyli biało-czerwony wieniec, po czym odśpiewano Hatikve – hymn Izraela.

 


ZOBACZ RELACJE FILMOWE:  TVP KIELCE       INTERNETOWA TELEWIZJA KIELCE